Kate Bosworth przygotowując się do roli Lois Lane wzorowała się na legendarnej Katharine Hepburn. 22-letnia aktorka chciała, aby grana przez nią postać emanowała charakterystyczną dla Hepburn mieszanką siły i delikatności, więc przed rozpoczęciem zdjęć poświęciła sporo czasu na oglądanie filmów z udziałem gwiazdy.
Noel Neill, która jako pierwsza wcieliła się w ukochaną Supermana, wystąpi gościnnie w nowym filmie o przygodach Człowieka ze Stali.
Strój Supermana został zrobiony ze specjalnej elastycznej nici pokrytej gumą.
Do roli Lois Lane były rozpatrywane takie aktorki jak Selma Blair, Natalie Portman, Beyoncé Knowles, Jessica Biel i Scarlett Johansson.
Nowy kostium Supermena różni się trochę od starego w którym chodził Christopher Reeve. Poprzednie "S" było namalowane na kostiumie i bardzo jaskrawe, zaś nowy kostium ma bardziej stonowane kolory. Teraz słynne "S" znajduje się wyżej, jest naszyte oraz nieco mniejsze. Pas superbohatera oraz peleryna także maja inne kolory - pas jest złoty, a peleryna bordowa.
Farma na której wychowywał się Clark, to w rzeczywistości niewielka miejscowość Tamworth znajdująca się 25 kilometrów od Sydney.
Dla potrzeb filmu zrobiono 55 strojów Supermana.
Zanim Kate Bosworth została obsadzona w roli Lois Lane, brana pod uwagę kandydatury Elisha Cuthbert, Claire Danes i Keri Russell.
Kiedy projekt nadzorował Brett Ratnerer, następujący aktorzy byli brani pod uwagę do roli Supermana: Josh Hartnett, Paul Walker, Matthew Bomer, Brendan Fraser, Ashton Kutcher, David Boreanaz, Ian Somerhalder, Henry Cavill i Jerry O'Connell. Ostatecznie Brett Ratner porzucił projekt, bo nie mógł dogadać się ze studiem Warner Bros co do obsady roli Supermana.
Anthony Hopkins miał zagrać Jar-Ela. Zrezygnował z roli. Kiedy Ratner porzucił projekt, Hopkins też zrezygnował.
Johnny Deep był brany pod uwagę do ról Lexa Luthora i Jor-Ela.
W oryginalnym scenariuszu Kevina Smitha i opartym na serii komiksów z 1993 roku, Superman miał zginąć z rąk Doomsday'a, a później być przywróconym do życia i posiadać jeszcze większą moc. Po zbyt długim procesie rozwijania scenariusza, Warner Bros zdecydował się nie kręcić filmu zgodnie ze scenariuszem Smitha, tylko zatrudnił innych scenarzystów w tym J.J. Abrams, aby ci nadali filmowi więcej świeżości.
Zanim projekt ruszył z miejsca minęło 10 lat i zmieniono trzech reżyserów.
Krążyły plotki, że w ojca Supermana wcieli się Marlon Brando. Bryan Singer chciał wykorzystać archiwalne zdjęcia aktora, które zostały zrobione na planie drugiej części przygód Supermana, ale ostatecznie nie trafiły do owej drugiej części.
Jude Law był jedynym kandydatem Bryana Singera do roli Generała Zolda. Kiedy Law kilkakrotnie odrzucił rolę, Bryan Singer zdecydował się wyrzucić ze scenariusza postać Generała Zolda.
Kiedy Bryan Singer przejął projekt od razu sprowadził na plan swoją ekipę w tym kamerzystę Newtona Thomasa Sigela, kompozytora i montażystę Johna Ottmana, scenarzystów Dana Harrisa i Michaela Dougherty'a oraz Johna Ottmana. Wszystko to po to, aby zdążyć z filmem na czas.
Aktorzy Eric Christian Olsen, Topher Grace i Shawn Ashmore byli brani pod uwagę do roli Jimmy Olsona znim dostał ją Sam Huntington.
James Caviezel był bardzo zainteresowany rolą Supermana, ale reżyser Bryan Singer nie chciał go obsadzić w roli superbohatera, ponieważ uważał, że Caviezel jest "zbyt sławny" po tym jak zagrał Chrystusa w "Pasji" (2004) Mela Gibsona.
Ekipa w Tamworth hodowała własną kukurydzę. Potrzeba było 12 tygodni zanim kukurydza dojrzała na tyle, aby nadawać się do spożycia.
Farma Kentów została początkowo wybudowana na scenie, ale później zdemontowano ją i przeniesiono do Tamworth w Australii, gdzie zbudowano ją na nowo.
Film był kręcony w Sydney w Australii w studiach Fox'a. Rodzinny dom Kentów był sfilmowany w Tamworth w Australii.
Mischa Barton i Keira Knightley były brane pod uwagę do roli Lois Lane.
Hugh Laurie początkowo został obsadzony w roli Perry White'a. Jednak popularność jego telewizyjnego show "House, M.D." (2004) spowodowała, że nie mógł pogodzić grania w filmie i występowania w swoim show. Zastąpił go Frank Langella.
"Superman: Powrót" będzie pierwszym filmem w historii wytwórni Warner Bros. w którym, za pomocą specjalnej procedury DMR, wplecione zostaną całe sekwencje w technologii 3D - w sumie około 20 minut.
Film zawiera 1400 ujęć VFX.
Brandon Routh musiał przytyć do roli prawie 10 kilogramów.
Reżyserię filmu zaproponowano Michaelowi Bay'owi i Robertowi Rodriguezowi. Ostatecznie żaden z nich nie dostał angażu - Bay chciał za dużego udziału w zyskach, a Rodriguez po prostu odmówił tłumacząc, że nie chce aby jego Superman "pojawiał się z tylu majtek dla dzieci".
Kiedy reżyser Bryan Singer zaczął poważnie myśleć o obsadzeniu Brandona Routha w roli Supermana zaaranżował spotkanie w kawiarni. Kiedy panowie spotkali się przy stole, Routh niechcący rozlał gorącą kawę po całym stole. Myślał wtedy, że stracił szansę na rolę w filmie, ale Singer zaczął się śmiać i powiedział mu, że właśnie ten incydent przekonał go, że będzie on doskonale nadawał się do odegrania roli niezdarnego Clarka Kenta.
Materiały promocyjne zostały wysłane do kin w Wielkiej Brytanii pod tytułem "Red Sun" (Czerwone Słońce).
Bryan Singer chciał aby Christopher Reeve pojawił się w epizodycznej roli w filmie, ale Reeve zmarł zanim zaczęto kręcić zdjęcia. Singer postanowił więc zadedykować ten film Christopher'owi Reeve'owi.