Film kręcono w Almerii (Hiszpania), Doncaster, High Wycombe i Sheffield (Anglia, Wielka Brytania).
Scenarzysta i reżyser "Four Lions", Christopher Morris, przez trzy lata zbierał materiały do tej komedii o terrorystach-samobójcach, rozmawiając z antyterrorystami, agentami służb specjalnych i setkami ortodoksyjnych muzułmanów, z których część przeszła szkolenie na zamachowca-samobójcę.
Z powodu uznania pomysłu za zbyt obraźliwy dla mniejszości muzułmańskiej, finansowania projektu, który początkowo miał być sitcomem, odmówiły nawet stacje od wielu lat współpracujące ze scenarzystą. Filmowa wersja została w dużej mierze sfinansowana przez fanów Morrisa, którzy w zamian za drobną wpłatę otrzymali możliwość statystowania i zagrania epizodów w filmie.